Endometrioza to przewlekła choroba hormonalno – immunologiczna, która wiąże się przede wszystkim z ogromnym bólem. W zależności od stadium zaawansowania kobiecie towarzyszą najpierw delikatne pobolewania, które z czasem narastają powodując ogromne cierpienie. Nieleczona endometrioza może być także przyczyną bezpłodności. Szacuje się, że może na nią cierpieć nawet co dziesiąta kobieta na świecie. Endometrioza występuje u 50-80 % kobiet z przewlekłymi bólami w miednicy i u 35-50 % kobiet z zaburzeniami płodności.
Endometrium – tkanka wyściełająca jamę macicy. Co miesiąc, w czasie cyklu miesiączkowego, narasta, złuszcza się i jest usuwana z organizmu. Przy endometriozie, komórki tej tkanki znajdują się także poza macicą, gdzie narastają, rozwijają się i tworzą naroślą, guzy oraz wszczepy endometrialne. Lokalizacja ognisk endometriozy może być różna. Najczęściej trafiają do jajników, jamy otrzewnej, moczowodów, jajowodów, jelit czy ścian pęcherza, jednak można je znaleźć również w bardziej odległych miejscach, jak wątroba, żołądek czy w skrajnych przypadkach – płuca lub mózg.
Szczególną odmianą endometriozy jest adenomioza, charakteryzująca się umiejscowieniem ognisk wewnątrz błony mięśniowej macicy. Cierpi na nią 15% kobiet chorujących na endometriozę. W świetle najnowszych badań uznawana jest za osobną jednostkę chorobową. Adenomioza może występować u kobiet w każdym wieku.
Objawami adenomiozy są głównie nieregularne, bolesne krwawienia ze skrzepami. Wpływa także na płodność kobiety, szczególnie w postaci problemów z donoszeniem ciąży, zwiększając ryzyko poronień. Wciąż nie udało się wskazać jednoznacznej przyczyny powstawania tej choroby. Teorie powstawania pokrywają się w większości z teoriami powstawania endometriozy, jednak tutaj możemy dodać także uraz mechaniczny (np. w wyniku porodu, poronienia czy zabiegu ginekologicznego na macicy).
Endometrium w nowym otoczeniu „zachowuje się” tak, jakby było w błonie macicy – co miesiąc, pod wpływem hormonów wydzielanych w czasie cyklu miesiączkowego, złuszcza się i podlega krwawieniom. Jednak, w przeciwieństwie do śluzówki macicy, tkanki śluzówki poza macicą nie są wydalane z organizmu. Powoduje to wewnętrzne krwawienia i stany zapalne okolicznych narządów. Z każdym cyklem ilość tkanki narasta. W zależności od umiejscowienia ognisk choroby, wraz z jej rozwojem dochodzi do deformacji narządów wewnętrznych, np. zakłócenia prawidłowego funkcjonowania pęcherza, jeżeli narosty są na pęcherzu.